Dysfunkcje układu narządu żucia to bardzo szeroki dział obejmujący m.in. objawy akustyczne ze strony stawu skroniowo żuchwowego, np. przeskakiwanie, klikanie, krepitacje (trzeszczenia), problemy z otwieraniem albo zamykaniem ust lub bruksizm.
Problemy związane z układem narządu żucia mogą bardzo często „udawać” problemy laryngologiczne (ból ucha, szum lub dzwonienie w uszach), neurologiczne (bóle w obrębie twarzy), periodontologiczne (drętwienie, pieczenie języka i/lub recesje dziąseł) oraz stomatologiczne (bóle zębów). Należy ponadto pamiętać, że występowanie dysfunkcji narządu żucia może mieć znaczący wpływ na wynik i skuteczność leczenia zarówno zachowawczego, jak i protetycznego: pękanie koron, wypadanie implantów, ukruszanie licówek, wypadanie i ukruszanie wypełnień. Dotyczy to także leczenia endodontycznego – pęknięcie zęba leczonego kanałowo, chirurgicznego – pęknięcie szwów, periodontologicznego – nawrót recesji. Dlatego diagnoza i kompleksowe zaopatrzenie pacjenta cierpiącego na DNUŻ jest kluczowe w planowaniu i przeprowadzeniu rzetelnego leczenia.
Bruksizm, czyli zaciskanie i/lub zgrzytanie zębami staje się obecnie problemem społecznym. Wiadomo już, że na jego powstawanie nie wpływają problemy z zębami lub ich ułożenie. Podstawową przyczyną bruksizmu jest stres i/lub tzw. „nadmierne napięcie emocjonalne”, które nasz organizm odreagowuje poprzez zaciskanie i/lub zgrzytanie zębami.
W związku z etiologią bruksizmu, jego leczenie powinno oprócz szyny relaksacyjnej (nakładki akrylowej na dolne zęby, którą zakładamy przed snem) obejmować także fizjoterapię oraz techniki relaksacyjne.
Dysfunkcje układu narządu żucia to bardzo szeroki dział obejmujący m.in. objawy akustyczne ze strony stawu skroniowo żuchwowego, np. przeskakiwanie, klikanie, krepitacje (trzeszczenia), problemy z otwieraniem albo zamykaniem ust lub bruksizm.
Problemy związane z układem narządu żucia mogą bardzo często „udawać” problemy laryngologiczne (ból ucha, szum lub dzwonienie w uszach), neurologiczne (bóle w obrębie twarzy), periodontologiczne (drętwienie, pieczenie języka i/lub recesje dziąseł) oraz stomatologiczne (bóle zębów). Należy ponadto pamiętać, że występowanie dysfunkcji narządu żucia może mieć znaczący wpływ na wynik i skuteczność leczenia zarówno zachowawczego, jak i protetycznego: pękanie koron, wypadanie implantów, ukruszanie licówek, wypadanie i ukruszanie wypełnień. Dotyczy to także leczenia endodontycznego – pęknięcie zęba leczonego kanałowo, chirurgicznego – pęknięcie szwów, periodontologicznego – nawrót recesji. Dlatego diagnoza i kompleksowe zaopatrzenie pacjenta cierpiącego na DNUŻ jest kluczowe w planowaniu i przeprowadzeniu rzetelnego leczenia.
Bruksizm, czyli zaciskanie i/lub zgrzytanie zębami staje się obecnie problemem społecznym. Wiadomo już, że na jego powstawanie nie wpływają problemy z zębami lub ich ułożenie. Podstawową przyczyną bruksizmu jest stres i/lub tzw. „nadmierne napięcie emocjonalne”, które nasz organizm odreagowuje poprzez zaciskanie i/lub zgrzytanie zębami.
W związku z etiologią bruksizmu, jego leczenie powinno oprócz szyny relaksacyjnej (nakładki akrylowej na dolne zęby, którą zakładamy przed snem) obejmować także fizjoterapię oraz techniki relaksacyjne.
Właściwą szynę wykona lekarz, który zajmuje się leczeniem schorzeń stawów skroniowo-żuchwowych (dysfunkcji narządu układu żucia). Pacjenci trafiają do nas często ze źle wykonanymi szynami lub szynami kupionymi jako „uniwersalne”. Niestety nie spełniają one swojego działania – przez wykonanie ze złego materiału, nieprawidłowe parametry. Wtedy trzeba zacząć leczenie od początku, co wiąże się z wykonaniem prawidłowej, indywidualnie dopasowanej do schorzenia szyny, co oznacza nowy wydatek. Dlatego najlepiej zacząć leczenie od wizyty u stomatologa specjalizującego się w tej dziedzinie.
Miękka szyna jest jak guma do żucia – nie stanowi oporu i zaciskanie czy zgrzytanie jest kontynuowane.
Ta szyna rozluźnia, jednak gdy zbyt długo jest noszona, to w konsekwencji trzonowce (zęby boczne) się wydłużają i powstaje zgryz otwarty. Jeśli pacjent nosi szynę musi być pod stałą kontrolą i obserwacją lekarza, zgłaszać się na obowiązkowe wizyty kontrolne i stosować do zaleceń ze względu na konsekwencje i skutki uboczne noszenia tej szyny.
Szyna, by działać musi być także wykonana z określonego materiału – twarda, pełnoakrylowa, bez podścieleń. Musi mieć do tego odpowiednią wysokość i grubość określoną indywidualnie dla każdej osoby poprzez pobrane wymiary. Za niska nie zadziała, bo nie zrelaksuje mięśni, a za wysoka może spowodować przykurcz. Źle wykonana szyna może spowodować, że nie zamkniemy lub nie otworzymy buzi.
Jest tak ponieważ schorzenie to oznacza występowanie nieprawidłowego nacisku szczęki na żuchwę i występowanie przeciążeń, które w efekcie sprawiają, że wypełnienie nie jest w stanie utrzymać się na swoim miejscu nawet, gdy zostało prawidłowo wykonane. To samo dotyczy uzupełnień protetycznych – mogą pękać. Niestety w obu tych przypadkach pacjent traci prawo do gwarancji, dlatego warto podjąć leczenie. Jeśli Twoje wypełnienie wypadło już kilka razy, warto byś skonsultował się w kierunku schorzeń narządu układu żucia.
Tak. W dzisiejszych czasach nawet dzieci poddane są stresowi i nadmiernej ilości bodźców. Jeśli występuje starcie zębów, stomatolog sprawdzi, czy konieczna jest interwencja – nie zawsze jest ona potrzebna.
Schorzenie i objawy bólowe nie mają nic wspólnego z tym, czy ktoś ma krzywe zęby. U takich osób często występują przeciążenia, ale nie można powiedzieć, by bruksizm czy zaciskanie zębów było tym spowodowane.